Planeta ta znana była już starożytnym Babilończykom. Jest prawie 4 razy większa od Ziemi, w kolorze czerwono - złotym, przypomina świecące słońce. W bardzo dawnych czasach zniszczyła planetę Maldek, pozostałością po tej kolizji jest pas asteroidów.
Jej istnienie potwierdzili naukowcy w 1987 r. Zauważyli wtedy na obrzeżach naszego Układu Słonecznego wielki, niezidentyfikowany obiekt. Nie wiedzieli jednak, co to może być. Na Biegunie Południowym powstało specjalne obserwatorium, z którego można obserwować planetę. Ostatni raz przelaciała obok Ziemi 3600 lat temu, podczas wyjścia Żydów z Egiptu. 7200 lat temu, w trakcie potopu Noego, na naszym globie zmieniła się temperatura, pojawiły się gwałtowne sztormy i burze, a lodowce Antarktydy topniały (powód potopu). Być może skutkiem wizyty było zatonięcie Atlantydy. Przejściu Nibiru zawsze towarzyszą wielkie, śmiercionośne kataklizmy, wybuchy wulkanów i trzęsienia Ziemi. Według najnowszych obliczeń, minie ona Ziemię 21 grudnia 2012 roku. Wynika z tego, że przepowiednia Majów może się spełnić. Ziemię czeka trudny okres, mogący skutkować nawet całkowitą zagładą.
Podczas zbliżenia Planety X, nasi ojcowie ukrywali sie w jaskiniach. Pozostawili na ścianach wiele malowideł obrazujących ich przeżycia i doznania. Nie wiadomo, czy przeżyli, czy zginęli. Obrazki te jednak miały być wskazówką dla następnych pokoleń. Według Apokalipsy pierwszym zwiastunem katastrofy będzie widoczny na niebie czerwony krzyż, a przecież Nibiru jest czerwoną kulą!
Planeta X jest coraz bliżej. W 2003 roku pojawiły się pierwsze, amatorskie zdjęcia obiektu. W 2011 możliwe, że będzie widoczna nad Polską. Orbita Nibiru jest eliptyczna i nachylona pod bardzo nietypowym kątem. Krąży ona wokoł Czarnej Gwiazdy, przecinając Układ Słoneczny. Minięcie Ziemi spowoduje wyżej opisane kataklizmy. Aby lepiej zrozumieć istotę tego ruchu, załączam obrazek:

Zastanawiam się, czemu informacji tych nie ma na stronie NASA. Są dwie teorie:
1. Planeta ta nie istnieje
2. Sytuacja jest na tyle poważna, że instytucja ukrywa gróźne wieści, aby nie wywołać paniki
Informacje o Nibiru posiada również Watykan, dzięki spacjalnemu teleskopowi.

Niektóre źródła podają, że Nibiru zamieszkana jest przez wysoko rozwinięte cywilizacje, znacznie bardziej zaawansowane technologicznie niż Ziemianie. Ich przystosowanie do życia stoi na wyższym poziomie. Z kolei ludzi nazywa się potomkami Nibirianin. Stworzyli oni człowieka, gdy planeta po raz pierwszy przeleciała obok Ziemi. Kosmici, UFO, niekoniecznie muszą być bujdą. Mimo wszystko ja osobiście uważam, że Planeta X jest martwa.

Rządy wielu państw wiedzą o wszystkim i, jeśli wierzyć miejsowej ludności, rozpoczynają przygotowania. Przykładowo w Norwegi powstał system podziemi, w których magazynowana jest żywność, rośliny i nasiona. Należy jednak liczyć się z tym, że schronienie znajdę jedynie najważniejsi, wartościowi ludzie: państwowe elity. Pozostali zostaną zdani na siebie i być może zginą. Przypuszcza się, że przejście Nibiru spowoduje śmierć 2/3 społeczeństwa. Nie wiemy, co robić. Nie mamy również pewności, czy wszystkie zawarte tu informacje są prawdą.

Ostatnio edytowany przez Patrycja (2011-02-25 22:43:03)