Forum klasy B!
Strony: 1 2 3 --»
Administrator
Niekończąca się historia (zabawa forumowa):Piszemy własną (zabawną) historię po kawałku...Ja zacznę:Był sobie chłopiec i...
Offline
był wściekły, bo chciał iść na zakupy do Manufaktury, ale nie miał z kim.
...Zadzwonił do swojego (nienajinteligentniejszego) kolegi Zenka i...
powiedział mu że chce iść na zakupy
A Zenek nie wiedział, gdzie znajduje się tak wielka kupa, żeby można było za nią wejść.
Ostatnio edytowany przez Patrycja (2011-01-04 19:16:17)
A Adam nie wiedział co odpisać, bo nie zrozumiał postu powyżej ^^ ;P
Chodzi tu o Za Kupy...I historia powróciła na normalny, przyzwoity tor, który nie obrzydzał już podjadania czipsów przed kompem.
Moderator
... Zenek się zgodził, ale nie wiedział jak dojechać do manufaktury.
Przez przypadek trafił do Kościoła NMP, gdzie odbywała się właśnie msza i zaczął wypytywać ludzi o drogę.
Chłopak, który miał na imię Stefan powiedział, że po mszy pojedzie z nim do manufaktury, bo musi tam kupić prezent dla matki...
No więc Zenek pojechał ze Stefanem do centrum handlowego, gdzie spotkał kolegę, z którym się umówił (nazwijmy go... Edfart).
Ale okazało się, że Stefan jest płatnym mordercą, który ma zabić Edfarta...
Edfard wiedział, że zabije Stefana, kiedy ściągnie mu z ręki magiczny pierścień, ale niestety bał się o swoją cnotę.
Nagle pojawił się Darth Vader i zaatakował Zenka mieczem świetlnym, bo myślał, że Zenek jest Stefanem.
Edfard i Stefan patrzyli na to z przerażeniem, dopóki u boku Edfarda nie stanęła Beksa, a u boku Stefana - Elena.